z Fundacji Przytul Kota. Przerażona, przeraźliwie samotna i zdezorientowana. Każda próba kontaktu z nią kończy się sykami i warkotami. Ona w każdej sekundzie jest gotowa do ataku, a w jej mniemaniu chyba obrony. Sztywnieje na każdy hałas. Często odwraca się tyłem do świata, a pyszczkiem do ściany. Chce zniknąć. Badanie moczu wykazało podniesione pH, a w badaniu USG pęcherza widoczny jest. hiperechogenny cień na dnie, co sugeruje stan zapalny i obecność kryształków. Wdrożyliśmy leczenie. Podajemy jej także leki na uspokojenie, by chociaż trochę pomóc jej przejść przez ten najtrudniejszy czas.
Mirabelka
autor: admin
