z Fundacji Animals Mielec. To kocurek w średnim wieku. Przyszedł sam pod naszą siedzibę fundacji w świerzbie i z pchłami, niekastrowany. Został wyleczony i wykastrowany na nasz koszt. Ze względu na brak miejsca dla niego i jego początkowo trudnego charakteru ( walczył z innymi kotami ) zaproponawaliśmy Melinie ciepłą piwniczkę na zimę, na co chętnie przystał i tak się zamelinował u nas. Teraz ma nowe lokum na okres letni – nasz magazyn którego skrzętnie pilnuje i ma tam swoje wypasione legowisko. Jest kotem wychodzącym, a jak widać na załączonym obrazku jego hobby to sielankowe wylegiwanie się w trawie. Szukamy domu Melinie i chętnie chciałby jakąś dobrą saszetę której jest fanem. Kto napełni miseczkę Meliny ?
Melina
autor: admin
